WIG w dalszym ciągu jest pod presją podaży akcji. Trend spadkowy rozwija się w najlepsze. Paliwa to tego dostarcza ostatnio znowu Rosja i jej sytuacja ekonomiczna. Słabnący rubel i taniejąca ropa naftowa wywołały w tym kraju kryzys. Inwestorzy zagraniczni postrzegają nasz kraj jako ten najbliższy leżący obok ogniska zapalnego dlatego panicznie zaczynają wyprzedawać nasze akcje. Skutki tego kryzysu trudno teraz przewidzieć. Uważa się że dla USA nie będzie mieć to żadnego znaczenia a jeśli chodzi o Europe to im bliżej Rosji tym gorzej. Należy jednak pamiętać że w skali świata to mała gospodarka oparta głównie na surowcach więc jej oddziaływanie też nie może być duże. Jeśli chodzi o Polskę to myślę że nie będzie tak źle. Nasza ekonomia już dawno przestała być w istotnym stopniu zależna od putinowskiego kraju. Po pierwszym efekcie psychologicznym powinno przyjść uspokojenie. Konsumenci pozostają w dobrych nastrojach nie przejmują się zbytnio tym co dzieje się za wschodnią granicą. To dobry znak. Póki co przebywamy w trendzie spadkowym (zielona linia na wykresie powyżej). Wartość indeksu WIG oddaliła się od niej znacząco. Aby znowu myśleć o wzrostach musi dojść do jej przełamania. Inwestycje w papiery wartościowe w obecnym okresie rodzi większe prawdopodobieństwo straty niż zysku.
Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 17
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz