sobota, 31 stycznia 2015

Weekendowa analiza indeksu WIG

 Po raz kolejny nastąpiło przebicie linii trendu spadkowego przez kurs indeksu WIG. Czy i tym razem sygnał kupna okaże się fałszywy? Podobno do trzech razy sztuka. Sama zwyżka wygląda ładnie. Jest kilka zielonych popytowych świeczek. To co mnie martwi to obrót. Nie wzrósł jakoś ponad przeciętną wartość z ostatnich kilku sesji. Skoro nie ma chętnych na zakupy to prawdopodobny jest powrót do ostatnich minimów. Jest to oczywiście tylko możliwość i wcale nie musi się zrealizować. Otoczenie makroekonomiczne wydaje się sprzyjać akcjom spółek. Wskaźniki krajów w Europie poprawiają się. Bezrobocie zaczyna spadać a gotówka leje się szerokim strumieniem z Europejskiego Banku Centralnego. Tylko czy to wystarczy na utrzymane i rozwinięcie nowego trendu wzrostowego? Gdyby myśleć racjonalnie to jak najbardziej powinno wystarczyć. Rynek jednak często lubi zaskakiwać i robić na przekór. Należy być przygotowanym na taką ewentualność. Pozycja kupna jest realizowana i zysk wzrósł do 3,3 % Jeszcze nie wyznaczam trendu wzrostowego bo brakuje mi  nowego lokalnego dołka. Może w następnym tygodniu coś już się wyrysuje.
 Sygnał kupna na WIG-u uruchomił  kupno na instrumencie ETFW20L. Tutaj też nastąpiło wybicie ponad konsolidację utworzoną z pięciu ostatnich świeczek. Zysk wynosi 6,1 %
Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 17
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz