niedziela, 22 lutego 2015

Weekendowa analiza indeksu WIG

 W poprzedni poniedziałek doszło do przekroczenia przez indeks WIG ostatniego szczytu tym samym sygnał słabości z przebicia linii trendu wzrostowego został zanegowany. Jednak byki (kupujący) nie mają powodu do radości. Styl tego wzrostu znowu pozostawia wiele do życzenia. Obrót maleje niska zmienność to przemawia bardziej za spadkami cen akcji. Cały zeszły tydzień upłynął pod znakiem wyczekiwania na efekty rozmów między Grecją a Unią Europejską odnośnie dalszego planu pomocowego. W piątek po zakończeniu już sesji w Warszawie udało się wstępnie dojść do porozumienia. Być może to przełoży się na dobre otwarcie giełdy w poniedziałek rano. Zakończenie tych notowań pokaże siłę rynku. Pewnym bardzo pozytywnym sygnałem jest to że małe i średnie spółki  z SWIG80 rosną ostatnio lepiej niż cały WIG i udało im się przebić kolejny ważny opór. Skoro maluchy tak sobie dobrze radzą to należy wyczekiwać tego efektu na całym rynku. Co mnie martwi to nowa linia trendu wzrostowego jaką wyrysowałem znowu została przebita. Zejście poniżej piątkowego minimum będzie oznaczało wyjście z rynku.

Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 17
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz