poniedziałek, 3 listopada 2014

Sesja 03.11.2014

 Przez cały dzień nudno było na warszawskiej giełdzie. Nie działo się nic. Wahania cen całkowicie ustały. Inwestorzy zastanawiają się chyba co teraz zrobić rosnąć czy spadać? Byki (kupujący) miały dzisiaj kolejną fajną okazję do zakupów. Pretekstem do tego były nowe dane PMI dla  polskiej gospodarki.Okazały się lepsze od oczekiwań. W październiku mamy wzrost z 49,5 punktów do 51,2 pkt. Przypominam że powyżej 50 punktów to dobrze a poniżej to źle. Wracamy ponad poziom określający granicę pomiędzy spowolnieniem a rozwojem. Ta dobra wiadomość nie spowodowała szału zakupów ale niedźwiedzie (sprzedający) widząc tą bierność też nie zareagowały. Czekaliśmy więc sobie tak do zakończenia notowań. Mimo że nasz przemysł ma się lepiej to myślę że w tej chwili nie przełoży się to na wzrost wartości akcji. Nasi sąsiedzi z nad Odry też mają lepszy odczyt. W październiku niemiecki PMI rośnie z 49,9 pkt do 51,4 pkt.  Widać poprawę ale giełda zachowuje się zbyt zachowawczo. Jeśli jutro nie pójdzie wyraźnie w górę będziemy testować ostatnie minima.

Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz