środa, 3 września 2014

Sesja 03.09.2014

Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715).

Cóż to był za dzień. Zabrakło mi miejsca na wykresie aby pokazać Wam dzisiejszy WIG. Musiałem poprawić skalę aby zmieścił się w ramach obrazu. Zaskoczenie ogromne jeszcze wczoraj niemrawo wspinaliśmy się małymi kroczkami do góry. W porównaniu do tego dzisiejszy jest krokiem milowym. Możecie zapytać czym się tak emocjonuję? Powiem Wam że za to właśnie uwielbiam giełdę. Jest piękna jak kobieta. Wrażliwa pełna niespodzianek często zmienia zdanie i nigdy niewiadomo jaki będzie miała nastrój o poranku  i  czy przez pozostały dzień jej się nie zmieni. Pod wieczór możesz być dzięki niej bogaty albo też puści Cię w samych skarpetkach. Nie jest chyba przypadkowe że samo słowo giełda "ona" jest rodzaju żeńskiego. Trudno ją zaszufladkować i lubi zmieniać swój wygląd. Jednego dnia marudzi i jest niezadowolona innego jak ręką odjął tryska radością i optymizmem. Największy problem to jest przeanalizować z czym będziemy mieli do czynienia w pewnej perspektywie czasu. Wracając do wydarzeń wiele się podczas notowań działo. Najważniejszą informacją jeśli chodzi o Polskę  miała być decyzja Rady Polityki Pieniężnej odnośnie stóp procentowych. Jednak  została ona przyćmiona domniemanym porozumieniem pomiędzy prezydentem Ukrainy Poroszenką a Putinem. Miało być trwałe zawieszenie broni ale szybko się okazało że to nie jest tak do końca. Najpierw zdementował Poroszenko że miał na myśli tymczasowy rozejm a później Putin powiedział że on nie mógł nic negocjować bo Rosja nie jest stroną w tym konflikcie. To mogło ostudzić gorące głowy inwestorów ale nic już nie zmieniło fantastycznego wyniku WIG-u który zyskał 2,19 procent. Nie wydarły bykom tego zwycięstwa nawet słabe dane z gospodarek europejskich ani to że nasz bank centralny nie zmienił stóp procentowych pozostawiając cenę pieniądza na niezmienionym poziomie. Wielu ekonomistów spodziewało się takiego cięcia w dół bo w Polsce są odczyty deflacyjne i nie ma na razie perspektyw do wzrostu cen. To wszystko WIG zostawił za sobą. Pokonał ważny wierzchołek z 11 czerwca 2014 roku i zbliża się do równie ważnego szczytu z dnia 25 listopada 2013 roku wartość 55281 punktów. Gdyby udało się go przejść to droga do kolejnych rekordów będzie otwarta. Główny Urząd Statystyczny podaje do publicznej informacji że 70 procent Polaków jest ogólnie zadowolonych z życia, pracy i warunków mieszkaniowych. Cieszę się że mimo wszystko mamy w sobie ten optymizm. Ministerstwo Gospodarki po serii danych makroekonomicznych za lipiec podtrzymuje, że tempo wzrostu PKB w tym roku wyniesie 3,3 procent. Spółka PGNiG chciałoby podwoić potencjał produkcyjny w Norwegii. Analizuje kilka projektów pod kątem akwizycji i nie wyklucza przejęć.

Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz