W pierwszych godzinach dzisiejszego handlu WIG pozytywnie mnie zaskoczył.Rósł całkiem przyzwoicie przecinając wyznaczona przeze mnie krótko terminową linię trendu spadkowego oznaczoną na wykresie kolorem zielonym Dotarł prawie do wartości którą uznałem za mój sygnał kupna.Kiedy już myślałem że ją przebije i otworzy sobie drogę do dalszych wzrostów nagle entuzjazm w kupujących stopniał.Nie było już siły na nic więcej i w drugiej części notowań WIG się osuwał.Nie jest to jakiś dramat ale kolejny sygnał że jeszcze nie ma dostatecznej sily do kontynuacji wzrostów.Trochę jestem zawiedziony jego zachowaniem i muszę wrócić do nastawienia niedźwiedziego.Niedźwiedzie inaczej misie potoczna nazwa sprzedających na rynku.Z ciekawszych informacji które się dzisiaj ukazały to prof.Hausner oczekuje w przyszłym roku recesji w Polsce.Czy to możliwe sami oceńcie ale żeby nie bylo tak strasznie to wzrosła liczba za rejestrowanych samochodów o 8% licząc rok do roku a w USA koncerny motoryzacyjne sprzedają ich coraz więcej. W Polsce RPP Rada Polityki Pieniężnej nie zmieniła stóp procentowych to oznacza że kredyty nie będą tanieć.
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz