Są dwa powody które powstrzymywały od kupna i sprzedaży akcji. Pierwszym z nich jest to że czekaliśmy sobie dzisiaj w Warszawie co powie Janet Yellen przewodnicząca Fed-u na konferencji prasowej. Ma się wypowiedzieć odnośnie dalszego druku dolarów w USA. Niestety odbędzie się ona po godzinie 20 gdy już zakończą się notowania w Polsce. Drugim powodem małej zmienności jest długi weekend. Inwestorzy nie lubią podejmować ważnych decyzji gdy jest więcej dni wolnych i nie można na bieżąco reagować na nadchodzące informacje. W piątek wygasanie kontraktów terminowych i możliwe są różne harce na indeksie. Sprzyjać temu będą niższe obroty bo duża cześć rynku będzie wypoczywać. Dlatego sesje tą uważam za czysto spekulacyjną nie wnoszącą właściwych intencji na przyszłość.Oczywiście na wykresie ją uwzględnię jako kolejną układającą trend. Jeśli w piątek padnie szczyt będę ostrożne podchodzić do takiego sygnału.Wolałbym aby nastąpiło to w poniedziałek już po opadnięciu emocji. Z ciekawszych informacji jakie dla Was mam to produkcja przemysłowa na poziomie 4,4 procent okazała się gorsza od oczekiwań. Można to odczytywać jako słabość ale nie jest tak źle bo w dużej mierze za ten spadek odpowiadają kopalnie ograniczające wydobycie. Myślę że w przyszłości będzie lepiej. Urząd statystyczny w Europie opublikował dane o poziomie konsumpcji w Polsce. Nie sięga ona 80 procent średniej unijnej. Cóż chciałoby się więcej wydawać tylko jeżeli się ma takie wysokie obciążenia podatkowe to jest dość trudne. Rentowności obligacji spadają to dobrze bo jest zaufanie.Mam nadzieję że pozostawiam Was w dobrych nastrojach.
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz