Rentowność polskich obligacji rośnie od dwóch dni.Trochę mnie to niepokoi.Czyżby inwestorzy nie wierzyli w powszechny dobrobyt i szczęśliwy rozwój wypadków na giełdzie.Brak zaufania można odebrać jako wskazówkę że tuż za rogiem czeka korekta. Indeksy w USA tez na razie spadają i przy takim otoczeniu ciężko być za wzrostami. Dzisiaj WIG prze testował minima z ostatnich sesji. Dobrze że cena zamknięcia nie wypadła poniżej tych minimów. Jutro jeżeli cena otwarcia będzie pod moją linią trendu natychmiast zamykam zlecenie kupna i otwieram pozycje sprzedaży. Narazie nie zanosi się na taki scenariusz ale gdy w USA jeszcze mocniej spadnie wszystko jest możliwe. Postanowiłem podnieść zlecenie stop loss do 52555.Jeśli się zrealizuje to nie zaliczę straty.
Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz