środa, 30 lipca 2014

Sesja 30.07.2014

Treści zawarte na tym blogu są wyłącznie wyrazem osobistych poglądów autora i nie stanowią “rekomendacji” w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, lub ich emitentów (Dz. U. z 2005 r. Nr 206, poz. 1715). 


Z Rosją walczy sankcjami cała Europa ale płaci za to tylko Polska tym samym po raz kolejny tradycji staje się zadość. Po mięsie jest  nowy zakaz sprowadzania owoców i warzyw z naszego kraju i myślę że na tym się nie skończy. Zważywszy że w 2012 roku byliśmy na pierwszym miejscu w czołówce eksportu swoich towarów który wynosił 5,3 procent to jeszcze są u nas obszary w które Putin będzie celować. Raczej na pewno nie będzie się rewanżował w stosunku do bogatych krajów takich jak Niemcy czy Francja które to udają wielkie oburzenie a handlują z nim pod stołem. Tak czy inaczej nie uczymy się na własnych błędach  stukiem czego jest na warszawskiej giełdzie przecena znacznie większa niż w innych krajach. WIG stracił na zamknięciu -1,72 procent i to przy świetnych danych  z USA. Amerykańskie PKB w drugim kwartale wzrosło o 4 procent. Prognozy  rynkowe były na poziomie 3 procent. Tamtejsza gospodarka rozkręca się na dobre. Nie pomogło to naszym notowaniom. Już na otwarciu utworzyła się luka bessy i ona będzie istotnym oporem. Ewentualne jej pokonanie będzie sygnałem poprawy nastrojów. Zrealizowało się moje zlecenie stop loss zamykające pozycję trochę niżej niż sobie założyłem 51227.  Strata wyniosła 0,45 procent ale gdyby ktoś faktycznie zakupił przy przecięciu linii trendu spadkowego w dniu 11.07.2014 to wyszedłby z przy tych operacjach z zyskiem. Wykreślam nową linię trendu spadkowego oznaczoną kolorem czerwonym. Opieram ją o wierzchołki z dni 21.06.2014 i 29.07.2014. Ustawiam też nowe zlecenie po 51788 i warunek wykonania jego po cenie 51787. Czekam teraz co będzie dalej. Pierwszym wsparciem na WIG-u jest strefa 50000 punktów. Jeśli tu się odwróci kurs to dobrze jeśli przebije będzie dalej wyprzedaż.

Pozdrawiam
Przemysław Gruszczyński

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz